Czynniki występowania migreny
Z obserwacji pacjentów i ich rodzin wyciągnięto szereg wniosków co do możliwych czynników występowania choroby. Wskazać można na przede wszystkim:
- Zbyt duże lub zbyt małe ilości snu w danym okresie czasu;
- Zbyt długie przerwy pomiędzy posiłkami, zbyt ostre diety, pomijanie posiłków, głodzenie się;
- Niektóre pokarmy takie jak: czekolada, cytrusy, potrawy konserwowane, sery pleśniowe, gotowe wysoko przetworzone potrawy zawierające glutaminian sodu, sztuczne słodziki, kawa i alkohole ze szczególnym wskazaniem na czerwone wino;
- Intensywne zapachy – odory farb czy spalin a nawet silne perfumy;
- Pogoda a w szczególności zmiany ciśnienia atmosferycznego;
- Zaburzenia hormonalne związane z przyjmowaniem doustnych środków antykoncepcyjnych lub z przebiegiem menopauzy.
Spory dotyczące powstawania migren wciąż trwają. Chociaż nie można wykluczyć żadnego z czynników, lekarze zwracają szczególną uwagę na zmiany hormonalne bagatelizując z reguły elementy diety.
Co do ostatniego punktu w 100% potwierdzam wpływ pigułek anty. Jak przestałam przed planowaną ciążą brać tabletki antykoncepcyjne, to już po trzech miesiacach mineły. Teraz mijają dwa lata jak nie miałam migreny. Owszem, trafiają się mocne bóle głowy, ale w porownaniu do tego co przeżywałam wcześniej, to pikuś…
Może to dziwne, ale ja zazwyczaj dostaję migreny jak gdzieś do 15tej nic nie zjem. Czasami mi się tak zdarza, że jak wstanę rano, to tylko kawa i do obiadu nic – jak już mnie złapie, to żadne jedzenie nie pomoże i trzyma dopóki nie zasnę. Po prostu muszę zjeść śniadanie przed porą obiadową.
Maciek – ciesz się, że masz przyczynę jak na dłoni widoczną, a nie tak jak inni – przez lata cierpią i nie wiedzą dlaczego. Podobno 40% migren jest właśnie z głodu – i pamiętaj – baton na śniadanie się nie liczy;)
A jak sie dzisiaj migrenowcy czujecie? Mnie juz 3 dzien męczy + łamie w stawach – jak nic spadnie śnieg lada moment albo nie wiem co, ale na pewno cos z pogodą…
Witam!Jestem w hiszpani i od poniedzialku juz odczuwam poczatki migreny…tutaj wystepuja straszne skoki teperatury co dziala na mnie fatalnie..trzymajcie sie migrenowcy…
ja cierpię dziś cały dzień z krótką przerwą kiedy łyknę tabletkę.w domu wszyscy już wiedzą, że można zawiesić mnie na ścianie i będę lepsza od barometru. a tak na serio, na mnie działa pogoda, szczególnie jesienią i wiosną i tak już od urodzenia pierwsze córci czyli jakieś 26 lat. myślę, że na skutek zmian w gospodarce hormonalnej po porodzie coś się tam poprzestawiało. być może też hormony, które po ciąży zaczęłam przez jakiś czas łykać. suma sumarum tabletki odstawiłam ale bóle zostały i tak żyję już z nimi 26 lat, choć w najbliższej rodzinie nikt poza mną i dziś moimi córkami nie miał takich problemów. pozdrawiam serdecznie cierpiących, wiem, jak się czujecie.
Witam,
Jestem studentką drugiego roku studiów magisterskich na kierunku położnictwo. Piszę pracę magisterską dotyczącą migrenowych bólów głowy i bardzo proszę wszystkie osoby chętne o wypełnienie ankiety.
Z góry bardzo dziękuję.
http://www.ankietka.pl/ankieta/100290/migrenowe-bole-glowy-u-kobiet.html